Niall PART 1 ♥

Wyjechać i zostawić wszystko co dawało mi szczęście w życiu. To on nauczył mnie co to znaczy kochać gdy miałam 4 latka. Pamiętam to jak dziś.

ROK 1997.

Siedzieliśmy na ławce jak każdego letniego dnia. Bawiliśmy się , śmialiśmy , byliśmy zajęci tylko sobą.

26 czerwca obchodziłam swoje 4-rte urodziny. Właśnie tego dnia mi to powiedział.

Złapał mnie za rękę i spojrzał mi prosto w oczy. Widziałam w nich szczęście i ...miłość? Chyba tak to nie nazywa.

Pierwszy raz zasnęliśmy w swoich oczch. Po chwli zaczął mówić.

- Kocham Cię [T.I] - powiedział dalej patrząc w moje oczy.

- Kochasz mnie jak nastolatek? - zapytałam

- Nie , ja kocham Ciebie naprawde. - zbliżył się do mnie i lekko pocałował moje czerwone usta. Nie wiedziałam co robi wkońcu miałam tylko 4 lata. Złapał mnie za ręke i splótł nasze dłonie. Uśmiechnełam się i przysiągałam sobie że to on będzie dla mnie najważniejszy.

- Piękne wspomnienia- powiedziałam i spojrzałam na naszyjnik na którym pisało 'forever' podarował mi go na 6-ste urodziny. Od tego czasu mineło 16 lat. Teraz nie jestem już dziewczynką w różowej sukience i lizakiem w ręku. Jestem dorosła mam 19 lat. I mieszkam w Londynie. 

Wyjechałam z Irlandii wieku 13 lat. Zostawiłam tam moją pierwszą miłość. Płakałam każdego dnia że nie ma go przy mnie i zastanawiałam się co robi i czy znalazł sobie kogoś innego na moje miejsce nasze kontakty się urwały więc nic nie mogłam widzieć.

Teraz już wiem co robi , gdzie jest , z kim jest. Jest członkiem największego zespołu na świecie One Direction , ma czterech przyjaciół z którymi śpiewa i spędza każdy wolny czas.
- Zapomniał o mnie? - pomyślałam i ze łzami w oczach usiadłam na kanape przed telewizorem. Po chwili ktoś zapukał do drzwi.
- Cześć mamo - powiedziałam i przytuliłam moją kochaną mame.
- Słonko , płakałaś? - zapytała troskliwie.
- Nie - uśmiechnełam się.
- No dobrze , widziałam dziś Nialla z czwórką jakiś chłopaków - powiedziała rozpakowując torbę z zakupami.
- Poznał Cię?
- Tak i pytał o ciebie - nie wiedziałam co mam powiedzieć , jednak mnie pamięta.
- Dobrze zakupy masz a ja się zbieram z tatą jedziemy na małe przyjedzie. - powiedziała i ucałowała mnie w policzek po czym wyszła.
Usiadłam przed telewizorem i zaczełam oglądać jakiś beznadziejny film romantyczny. Po paru minutach znowu ktoś zapukał.. Wstałam i poszłam otworzyć. Zobaczyłam w nich...

No i jest PART 1 :)

Przewiduje 6-7 części :)
Jeśli są błędy to bardzo przepraszam. 

5komentarzy= PART 2 :)